W recepturach jednej z trzech linii kosmetyków do pielęgnacji ciała polskiej marki Aura Naturals znalazły się składniki uznawane za… jedne z najzdrowszych produktów żywnościowych na świecie. Sprawdziłam więc na własnej skórze, czy to, co korzystne dla naszego organizmu w diecie, równie dobre efekty daje stosowane na skórę.

Polska marka Aura Naturals wprowadziła na rynek trzy linie kosmetyków pielęgnacyjnych, które wyróżnia naturalne pochodzenie składników. Formuły wszystkich produktów są w pełni wegańskie, co potwierdza uznawany na całym świecie znak licencji V-label. Misją marki jest holistyczne podejście do pielęgnacji i takie też kosmetyki tworzy. Oprócz składników aktywnych, wszystkie produkty mają niezwykle przyjemne w stosowaniu formuły oraz zapachy, które wprawiają w dobry nastrój.

Zacznijmy od nasion

Jako pierwsze przetestowałam kosmetyki z linii Chia & Goji – z olejem z nasion chia oraz ekstraktem z jagód goji. Składniki naturalne to aż 98,5 proc. całej formuły. W linii znalazły się produkty stanowiące podstawę codziennej pielęgnacji, czyli żel do mycia ciała oraz mleczko i masło do ciała. Każde z nich ma działanie ujędrniające, nawilżające i wygładzające. To zasługa właściwości ekstraktów z jagód goji oraz nasion chia. M.in. chronią one skórę przed pojawianiem się oznak starzenia, pobudzają jej witalność, odżywiają i wygładzają.

Trzy etapy pielęgnacji

Żel do mycia może być stosowany zarówno pod prysznicem, jak i w kąpieli. Ma miłą, odpowiednio gęstą konsystencję i dobrze się pieni, co nie jest często spotykane w przypadku kosmetyków o składach bliskich naturze. Równie przyjemną konsystencję ma masło do ciała – jest wyjątkowo lekkie, zwłaszcza jak na ten typ kosmetyku. Wchłania się wystarczająco szybko, ale jego obecność na skórze odczuwalna jest znacznie dłużej. Według mnie to największa zaleta produktu, ponieważ daje wyraźny efekt gładkości, co jest bardzo miłe. Formuła mleczka natomiast sprawia wrażenie nieco cięższej, jednak efekt działania produktu jest podobny. To przede wszystkim uczucie świeżości tuż po aplikacji oraz wyjątkowej gładkości po dokładnym rozprowadzeniu go na skórze.

Istotną zaletą wszystkich kosmetyków z linii jest przyjemny zapach. Pozostaje dość intensywny, jednak tylko z bliska – dzięki temu nie przeszkadza, lecz daje o sobie znać w subtelny sposób. Doceniam również estetyczny design opakowań, który nawiązuje do zawartych wewnątrz naturalnych składników. Jedynie w przypadku żelu do mycia forma tuby nie należy moim zdaniem do najwygodniejszych w stosowaniu, ale to drobiazg w kontekście najważniejszych funkcjonalności produktu.