Lifestyle

Médoc. Wyspa pośród bagien

Tomasz Prange-Barczyński Tomasz Prange-Barczyński
Zdjęcia autor
2 listopada 2020

Na pierwszy rzut oka Lewy Brzeg Żyrondy nie wygląda na miejsce, w którym mogłyby powstawać – jak uważa wielu – najlepsze wina świata. Płaskie, poprzecinane rowami melioracyjnymi nadrzeczne tereny pokrywa jednak jednostajny dywan winnic, a wokół na pozór sennych miasteczek i wsi powstają ultra drogie wina, robione nierzadko przy użyciu najbardziej zaawansowanych technik.

Choć Bordeaux słynęło z produkcji i handlu wina już w czasach starożytnych, samo Médoc zaistniało w winiarskiej świadomości dopiero w XVII w. Wtedy dopiero holenderscy inżynierowie przeprowadzili meliorację słonych nadrzecznych bagien uzyskując znakomite tereny pod uprawę winorośli na północny zachód od miasta Bordeaux. Do dziś złośliwi żartują, że Médoc przypomina oddzieloną od świata mokradłami wyspę, której mieszkańcy niewiele potrafią. Oczywiście poza robieniem wina.

Topografia

Médoc i Haut-Médoc leżą na pokracznym półwyspie tworzonym przez szerokie estuarium Żyrondy (Gironde) na północnym-wschodzie i Atlantyk na zachodzie. Winnice skupiają się w długim na 80 km, relatywnie wąskim pasie wzdłuż rzeki; zaczynają się tuż za przedmieściami Bordeaux, w Blanquefort i ciągną po okolice St. Vivien-de-Médoc, a więc niemal do ujścia Żyrondy do oceanu. 

Północna część zawarta między St-Yzans-de-Médoc, Lesparre-Médoc i St. Vivien to mniej cenione AOC Médoc. Tereny poniżej objęte są apelacją Haut-Médoc, przy czym najsłynniejsze AOC: Saint Estèphe, Pauillac, Saint Julien i Margaux zajmują pas najbliżej rzeki. Apelacje mniej znane, choć dające często świetne i zdecydowanie tańsze wina, Listrac i Moulis, leżą nieco bardziej w głąb półwyspu. Kilka sklasyfikowanych posiadłości (patrz poniżej: Klasyfikacja 1855) ma status ogólnej AOC Haut-Médoc.

Winnice leżą tu bardzo nisko – od 4 do 29 m n.p.m. Najwyższe wzniesienie w Médoc liczy ledwie 43 m n.p.m. (Listrac-Médoc) Teren jest niemal płaski, zajęty przez pagórki i rozległe plateaux. Cenione siedliska leżą na opadających łagodnie ku Żyrondzie zboczach i mają orientację wschodnią lub południowo-wschodnią.

Geologia

Czołowe winnice leżą na glebach aluwialnych naniesionych przez rzeki z Masywu Centralnego (Dordogne) i z przedgórza Pirenejów (Garonne). Podglebie stanowią żwiry, piasek, wapień i glina. Na powierzchni spotykamy przede wszystkim mieszankę żwiru i piasku o świetnym drenażu, przy czym najbardziej cenione parcele leżą na wyłogach żwirowych. To właśnie łatwo nagrzewające się żwiry pozwalają dojrzeć w pełni podstawowej odmianie regionu, cabernet sauvignon, w klimacie, któremu daleko do idealnego.

Klimat

Wpływ oceanu jest w Médoc i Haut-Médoc bezdyskusyjny. Chłodny prąd atlantycki temperuje pogodę w regionie. Podobne działanie ma Żyronda – siedliska bliżej rzeki są cieplejsze, latem temperatura w nich jest za to niższa niż w całym regionie.

Lata są zazwyczaj długie i ciepłe, zimy chłodne i wilgotne, choć temperatura rzadko spada poniżej zera. Ostatnia wielka fala mrozów (dotknęła przede wszystkim winnice na Prawym Brzegu i niemal wyeliminowała z regionu malbeka) przyszła tu w 1956 r. Zdarzają się natomiast wiosenne przymrozki. Największe zagrożenie niosą jednak gradobicia i obfite deszcze w czasie zbiorów. 

Pięć czynników, które decydują o „roczniku idealnym” w Médoc to wczesna, ciepła i relatywnie sucha wiosna pozwalająca na szybkie kwitnienie winorośli oraz powodująca niewielki stres wodny, który nie daje nadmiernie rozrosnąć się gronom; suchy lipiec skutkujący zatrzymaniem rozrostu winorośli przed veraison (moment przebarwienia owoców); umiarkowanie gorący sierpień z odpowiednią ilością deszczu wspomagającego fotosyntezę umożliwiający w pełni dojrzeć winogronom, wreszcie dobra pogoda w czasie zbiorów na przełomie września i października, pozwalająca dojrzeć późniejszym odmianom i gronom w chłodniejszych parcelach. Wszystkie te warunki zostały spełnione np. w roku 2005.

Odmiany 

Na Lewym Brzegu króluje cabernet sauvignon, które ma tu zdecydowanie lepsze warunki do dojrzewania niż w St. Émilion czy Pomerol. Odmiana potrzebuje długiego cyklu wegetacyjnego, w czasie którego zyskuje cechy idealne: odpowiedni kolor, strukturę tanin, świeżość i złożoność aromatów, która rozwija się z wiekiem wina. W umiarkowanym klimacie regionu, w ciepłych, suchych winnicach o dobrym drenażu potrafi pokazać się z najlepszej strony, nie dziwi zatem, że największe posiadłości Haut-Médoc używają aż 90 proc. caberneta sauvignon w kupażu. Szczep potrzebuje jednak idealnych warunków pod koniec długiego sezonu wegetacyjnego. Merlot stanowiący panaceum na klimatyczne problemy Prawego Brzegu, na Lewym zajmuje ok. 40 proc. upraw; dojrzewa szybciej niż cabernet, ale szybko traci kwasowość i jest podatny na gnicie – dlatego kwestia zbioru w odpowiednim momencie jest dla tej odmiany kluczowa. Cabernet franc, kolejny król Prawego Brzegu, w Médoc daje często wina wodniste i pozbawione struktury. Uprawia się go tu mało, dojrzewa po merlocie, a przed cabernet sauvignon, wymaga niskiej wydajności (ok. 40 hl/ha) i sporej dawki gliny w glebie. Najlepsze rezultaty dają stare krzewy. W kupażach zajmuje zazwyczaj ledwie kilka procent. Petit verdot odgrywa dziś marginalną rolę w medokańskich kupażach, mimo że jest jedną z najbardziej tradycyjnych odmian w regionie (trudno go zresztą poza Médoc w Bordeaux znaleźć). Jeśli w pełni dojrzeje dodaje kupażom caberneta i merlota koloru, tanin, kwasowości i korzennych aromatów. W zestawie stanowi jednak (jeśli w ogóle) ledwie kilka procent. 

Klasyfikacje

Przygotowana na zamówienie cesarza Napoleona III na Wystawę Światową w Paryżu klasyfikacja win medokańskich w 1855 r. obowiązuje do dziś. Mimo utraty znaczenia przez niektóre châteaux oraz podniesienie prestiżu innych (czego najlepszym przykładem jest choćby dzisiejszy gwiazdorski status piątych CC Pontet-Canet i Lynch-Bages) wciąż jest tż odzwierciedleniem hierarchii posiadłości w regionie. W ciągu 158 lat istnienia dokonano w niej zaledwie trzech korekt: w roku 1856 do zestawu dołączono Château Cantemerle jako 5. cru classé; w latach 1870. najmniejsze sklasyfikowane cru, Château Dubignon (3CC) z Margaux zostało sprzedane właścicielom Château Malescot St. Exupéry i wchłonięte przez tę posiadłość, przez co zniknęło z listy. Wreszcie w 1973 r. po wielu latach lobbingu ze strony rodziny Rothschildów awansowano Château Mouton-Rothschild z 2. do 1. cru classé.

Klasyfikacja została przygotowana w ciągu zaledwie dwóch tygodni przez brokerów handlujących winem z Bordeaux. Objęła wina medokańskie, a jedynym wyjątkiem było Château Haut-Brion z Graves, które istniało sto lat wcześniej, niż holenderscy inżynierzy zaczęli meliorować Médoc.

Klasyfikacja ma pięć poziomów. Najwyżej sklasyfikowane posiadłości to, obok Haut-Brion – Latour, Lafite-Rothschild, Mouton-Rothschild (wszystkie w Pauillac) oraz Château Margaux. Drugich crus classés jest 14, trzecich również 14, czwartych – 10 i piątych – 18.

W 1932 r. Izba Handlowa i Izba Rolna w Bordeaux sporządziły klasyfikację posiadłości nie objętych zestawieniem z 1855 r. tzw. Cru Bourgeois. Znalazły się na niej nazwy 444 châteaux, jednak lista nie została nigdy ratyfikowana. Dopiero w 2000 r. rozpoczęto prace nad rewizją klasyfikacji, odchudzeniem jej i wprowadzeniem trzech stopni jakościowych. Prace ukończono w 2003 r. a prawo do tytułu cru bourgeois uzyskało 247 châteaux. Zestawienie wzbudziło wiele sprzeciwów i po serii procesów francuski Sąd Najwyższy anulował klasyfikację w 2007 r., a używania terminu cru bourgeois zabroniono. Dziś markę przyznaje się nie posiadłościom, ale poszczególnym winom. Mogą się o nią ubiegać wszystkie winiarnie z Médoc. Każdego roku publikowana jest lista win o statusie cru bourgeois z rocznika dwa lata wcześniejszego.