Moove

Joga na dziesięć sposobów. Znajdź metodę

Agnieszka Passendorfer Agnieszka Passendorfer
Zdjęcia Shutterstock
7 kwietnia 2020

Vinyasa, yin yoga, bikram, kundalini… Rodzajów jogi jest bardzo, bardzo dużo. Nie wszystkie są odpowiednie dla ciebie, ale jedna z nich… jedna z nich może być. Sprawdź.

Czym kierować się przy wyborze metody jogi, jeśli nigdy się jej nie praktykowało i nie ma się o tym zielonego pojęcia? To proste: należy wybrać tę, która najlepiej pasuje do naszego temperamentu, stylu życia i możliwości ciała w tym momencie. Tylko taka joga sprawi nam radość i tylko wtedy skorzystamy ze wszystkich jej zalet.

Joga wg Iyengara

Dla cierpliwych i dokładnych. Albo dla tych, którzy chcą nauczyć się cierpliwości i dokładności. Asany, czyli pozycje, ustawia się precyzyjnie, z uwagą, dbając o każdy szczegół – palce dłoni, stóp, ustawienie miednicy i brody… Czasem używa się gadżetów: klocków, pasków, wałków, kocy, krzeseł. Samo wejście do pozycji zajmuje więc niekiedy sporo czasu. Trwanie w pozycji też. To może być pół minuty, minuta, a nawet 15 minut. Można więc się zmęczyć, nie tylko fizycznie. I dobrze poznać anatomię ciała.

Vinyasa

Dynamiczna forma jogi. Czasem nawet bardzo dynamiczna. Ćwiczy czujność, bo trzeba mieć refleks, żeby podążać za nauczycielem. Jeśli lubisz suspens i nowe wyzwania, jeśli chcesz sprawdzić, do czego jest zdolne twoje ciało i nie boisz się zmęczenia i zakwasów – wybierz vinyasę.

Ashtanga

Dla energicznych albo tych, którzy potrzebują energii. Tutaj płynnie przechodzi się z pozycji do pozycji i raczej nie używa się żadnych klocków, pasków i innych przedmiotów do pomocy. Zaczyna się zawsze od powitań słońca, które mocno rozgrzewają i uelastyczniają cało ciało. W większości asan zostaje się na pięć oddechów. Mniej liczy się tu precyzja, bardziej flow, oddech, skupienie i energia.

Kundalini

Mój nauczyciel nazwał ją „jogą dla kucharek”, bo asany są proste i przynoszą efekt w szybkim tempie. Nawet krótka praktyka się liczy, pod warunkiem, że jest regularna. W kundalini mówi się, że 40 dni jest potrzebne, by zmienić nawyk lub sposób myślenia. Często słucha się w trakcie zajęć mantr, albo wręcz je śpiewa. W sanskrycie. Nauczyciel (ubrany na biało) sporo mówi o energiach, czakrach i uzdrawiającej mocy poszczególnych pozycji. Obiecuje uzdrowić nie tylko wątrobę czy płuca, ale także… nasze finanse czy seks.

Bikram

Joga w saunie. No, może nie w saunie, ale w mocno nagrzanym i wilgotnym pomieszczeniu. Temperatura w sali to prawie 40 stopni Celsjusza, a wilgotność ogromna. Ma to odtworzyć klimat panujący w Indiach, a także przyspieszyć proces detoksu. Na zajęciach przydadzą się 2-3 ręczniki i butelka wody. Twórca tego stylu jogi, Hindus Choudhury Bikram (ostatnio wplątany w różne skandale i procesy za dotykanie studentek), stał się bardzo popularny w Hollywood, bo celebryci (lub kandydaci na celebrytów) wychodzą z zajęć spoceni, zmęczeni, ale z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku.

Yin yoga

Bardzo spokojna. Nazywana jest też jogą powięzi, bo dzięki temu, że w pozycjach pozostaje się bardzo długo – kilka, kilkanaście minut – mocno rozciąga powięź.

Dla kręgosłupa

Każda joga jest dobra dla kręgosłupa, ale ta składa się z dużej ilości skrętów, łagodnych wygięć do tyłu, ćwiczeń na równowagę oraz wzmacniających mięśnie wewnętrzne brzucha. Na jogę dla kręgosłupa możesz chodzić profilaktycznie, jeśli dużo czasu spędzasz w pozycji siedzącej lub stojącej. A już na pewno, jeśli bolą cię plecy, szyja, masz słabe mięśnie brzucha, jesteś niedługo po porodzie.

Aerial

Inaczej joga w chustach albo joga w hamakach. Hamaki są z tkaniny, podwieszone na specjalnych hakach do sufitu. Taki hamak, po zrolowaniu, zamienia się w linę, na której wykonuje się różne, niekoniecznie trudne akrobacje. Aerial nie wymaga więc supersprawności, jeśli tego się obawiasz. Sprawia natomiast dużą przyjemność oraz przynosi ulgę kręgosłupowi, ponieważ wiszenie w chustach pomaga go odciążyć.

Acrojoga

Raczej nie na czas pandemii. W parach. A czasami w trójkach lub czwórkach. Bardzo widowiskowa. Wymaga trochę odwagi. Wzmacnia poczucie zaufania, ćwiczy równowagą, empatię, komunikacją… Można praktykować z facetem, ale też z przyjaciółką, kumplem, swoim dzieckiem. Do niektórych ćwiczeń dobrze mieć osobę podobną wzrostem i wagą, ale niekoniecznie, bo w innych rodzajach acrojogi układy są tak dobrane, że jedna osoba jest większa i silniejsza (zwykle mężczyzna), druga lżejsza i bardziej elastyczna (zwykle kobieta).

Power joga

Odbywa się na ogół przy dynamicznej muzyce, w mocnym tempie i z pozycjami, które mają wyrzeźbić ciało, spalić tłuszcz, poprawić kondycję. Czasem nawet używa się do niej gum i ciężarków. Super na urozmaicenie fitnessowej rutyny.