Z różnorodności doznań płyną najcenniejsze inspiracje. Twórców nowej serii zapachów Amouage Renaissance uwiodły nieznane zakątki leżącego na Półwyspie Arabskim Omanu. Spektrum emocji, jakie wywołały w nich te krajobrazy, światowej sławy perfumiarze zamknęli w czterech wyrafinowanych kompozycjach. Każda zabiera w wyjątkową podróż…

Spokój fiordów

Malownicze fiordy kojarzą się przede wszystkim z północą Europy, jednak znajdziemy je też w bliskowschodniej półenklawie Omanu, oddzielonej od terytorium Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Formacje w Musandam nie są szerzej znane wśród turystów, można więc nacieszyć się ich widokiem w zupełnej ciszy. Miejsce to zapisał w zapachu Julien Rasquinet. Jego Amouage Enclave przywołuje świeżość wód jeziora, otoczonego przez klify, których zbocza otula światło słoneczne. Wizję tę przekazują nuty zielonej mięty i kardamonu. Inną stronę zapachu podkreśla z kolei bursztynowy AmberXtreme, bogaty zapach żywicy labdanum i olejek cynamonowy. Twórca wykorzystał również absolut różany, saffiano, a także nuty wetiweru i paczuli, przywołujące skojarzenia z rozgrzaną ziemią i kamieniami.

Karmazynowa góra

Jednym z kolorów Omanu jest intensywna czerwień. Widok karmazynowego cienia, który rzuciło wiosenne słońce na Rock Rose w łańcuchu górskim Al Hajar, zainspirował Dimitille Michalon-Bertier do stworzenia Amouage Crimson Rocks. Wykorzystała w tym celu dwa gatunki ekstraktu z róży, które zarówno otwierają zapach, jak i opanowują jego serce. Klasyczną kwiatową nutę uzupełnia esencja cynamonu, która według kreatorki pachnie dokładnie tak, jak jej wyobrażenie czerwieni. Kompozycja zawiera również typowe dla regionu miód jujube, drewno dębowe czy wetiwer.

Przypływ kontrastu

Wybrzeże Ras al Jinz to zakątek Omanu wysunięty najdalej na wschód, co sprawia, że czuć już tutaj powiew Indii. To właśnie sprawiło, że Mackenzie Reilly połączyła mineralne nuty nawiązujące do świeżości morza z rozgrzewającymi, intensywnie pachnącymi przyprawami. Słoneczną stronę zapachu Amouage Ashore oddają przede wszystkim jaśmin sambac i ambra. Z kolei za ciepło w tej kompozycji odpowiadają ekstrakty kardamonu i kurkumy. Kreatorka uchwyciła oślepiające niemal światło i biel piaszczystych plaż, uzupełniając zapach absolutem róży, różowym pieprzem i orientalną nutą drzewa sandałowego.

Zieleń i pustynia

Salalah, jedno z najbardziej rozpoznawalnych miejsc w Omanie, obfituje w zróżnicowane zapachy, pozostające niekiedy w sprzeczności. Bujna roślinność łączy się tam z gorącą pustynią, co przełożyło się na niebanalną wizję perfum. We flakonie Amouage Meander tak różnorodne nuty zamknęła Mackenzie Reilly. Podstawą kompozycji są dwa rodzaje olibanum, zwanego również kadzidłem. Orientalny vibe wzmacniają ziemne nuty korzenia irysa i ekstraktu z marchwi, a także kremowa nuta drzewa sandałowego. 

Wszystkie cztery kompozycje są wodami perfumowanymi 25 proc., zamkniętymi w pięknych półprzezroczystych flakonach opakowanych w artystyczne pudełka. Znajdują się w bogatej ofercie perfumerii Quality Missala