Ładnie zarysowane, o pełnym kształcie usta są symbolem kobiecej zmysłowości. To ideał i choć marzy o nim większość kobiet, osiągnięcie go nie zawsze jest możliwe. Determinuje to m.in. nasza genetyka, wiek, nawyki i przyzwyczajenia oraz zabiegi kosmetyczno-lekarskie.

Często pragniemy mieć usta jak popularne osoby. Zdarza się, że zgłaszają się do mnie pacjentki ze zdjęciem jakiejś gwiazdy, oczekując podobnego efektu. Nie zawsze jest możliwe. Na kształt i wielkość ust składa się bowiem wiele elementów. Są to: forma i objętość czerwieni wargowej, asymetria części prawej i lewej warg, struktura i ukształtowanie zębów, objętość nosowo-wargowa, kształt i umiejscowienie kącików warg, zarys bruzd nosowo-wargowych, okolica bródkowa.

Kobieta, która genetycznie ma małe usta, nigdy nie uzyska efektu Angeliny. I lekarz musi ją o tym poinformować, zamiast skazywać na wieczną pogoń za niedoścignionym wzorem.

Najlepszą kandydatką do powiększania ust jest kobieta po 30. roku życia, z genetycznie ładnym kształtem ust i początkowymi objawami starzenia w tej okolicy. Usta są nadal ładne, ale jakby ginące. Wymagają niewielkiej korekty – czasami wystarczy wykonanie makijażu permanentnego, aby uzyskać świetny efekt. W niektórych przypadkach korekta polega na uzupełnieniu objętości lub zarysowaniu konturu wypełniaczem kwasu hialuronowego.

Zanim przystąpimy do jakiejkolwiek korekty estetycznej ust, musimy zadbać o ich skórę. Usta nie mogą być popękane, suche, w stanie infekcji opryszczkowej lub innej.

Skóra pokrywająca powierzchnię ust jest o wiele delikatniejsza i wrażliwa niż skóra twarzy. Mimo to maltretujemy ją kilka razy dziennie… pastą do zębów. Produkt ten działa bardziej agresywnie niż mydło. Tak więc, od razu po umyciu zębów, należy starannie spłukać pastę z ust, wysuszyć je i nałożyć odpowiedni preparat pielęgnacyjny. Kosmetyk ten powinien zawierać przede wszystkim składniki o działaniu nawilżającym. Najlepiej sprawdzają się w tej roli substancje pochodzenia naturalnego: masło kakaowe, wosk pszczeli, olej z orzechów lub migdałów, masło shea czy ekstrakt z aloesu, a także witaminy A i E.

Codzienna pielęgnacja to podstawa

Od czasu do czasu warto też wykonać piling ust. Kosmetyki tego rodzaju zawierają silnie skoncentrowane substancje aktywne o działaniu nawilżającym, złuszczającym lub wygładzającym, m.in. olejek kokosowy, arganowy, migdałowy czy z awokado. Naturalne składniki w delikatny, ale skuteczny sposób ujędrniają naskórek, a także przeciwdziałają rozpadowi kolagenu, który jest odpowiedzialny za elastyczność warg. Na usta, podobnie jak na całą twarz, warto również nakładać specjalne maseczki, które intensywnie pielęgnują delikatną skórę ust. Mogą to być np. maseczki z miodem i ekstraktami owocowymi, z kwasem hialuronowym albo płat kolagenowy.

Nie zapominajmy też, że usta to mięsień (zwieracz). Aby długo pozostawał w dobrej kondycji, podobnie jak całe nasze ciało, również wymaga odpowiednich ćwiczeń. Polegają one na rozciąganiu ust wszerz i wzdłuż, naprzemiennym napinaniu i rozluźnianiu mięśni wokół nich oraz głośnym wymawianiu samogłosek „o”, „a”, „u”, „e”. Ważne, by ćwiczenia te wykonywać starannie, a nawet z dużą dozą przesady. Na koniec przez pięć minut należy masować i oklepywać skórę wokół ust.

Dzięki systematycznym ćwiczeniom usta staną się bardziej napięte, intensywnie czerwone i elastyczne. Długo pozostaną młode, nie będą się zwężały ani opadały. Czasami do rozluźnienia mięśnia okrężnego ust, zwłaszcza u starszych kobiet stosujemy bardzo małe dawki toksyny botulinowej.

Dopiero wtedy, gdy stan ust jest dobry, możemy rozważyć korekcję ich kształtu czy objętości. Korekcja może dotyczyć: powiększenia objętości, wzmocnienia zarysu, wywinięcia krawędzi ust, wywinięcia ust, wzmocnienia filtrum lub przywrócenia go (rynienka pod nosowa ), powiększenia czerwieni wargowej, przywrócenia granicy skóra-czerwień wargowa, wzmocnienia skóry wokół czerwieni wargowej oraz korekcji kącików ust.

Makijaż permanentny

Metodę dobiera się do konkretnego przypadku. Warto mieć świadomość, że zanim sięgniemy po wypełniacze, wiele możemy poprawić za pomocą makijażu kosmetycznego lub makijażu permanentnego. Polega on na wprowadzeniu pigmentów w odpowiednie warstwy naskórka. Zabieg można wykonać w znieczuleniu stomatologicznym i jest dzięki temu bezbolesny. Po zabiegu utrzymuje się obrzęk, a wargi mają ciemniejsze zabarwienie. Nadmiar barwnika złuszcza się po 3-4 dniach. Wtedy też usta wracają do normy. Po miesiącu można ewentualnie przeprowadzić korektę w zakresie koloru lub kształtu.

Makijaż permanentny pozwala zaoszczędzić czas. Daje poczucie długotrwałego komfortu, ponieważ utrzymuje się ok. 3-5 lat. Dzięki niemu usta są tak samo pięknie podkreślone w każdej sytuacji, a nie tylko wtedy, gdy idziemy na randkę. 

Usta wąskie poszerzamy rysując ich kontur poza granicami warg, w ramach zapewniających naturalny wygląd. Przy ustach długich nie doprowadza się do pigmentacji ich kącików. W przypadku ust asymetrycznych, wyrównuje się asymetrię. Z kolei przy zatarciu granic – podkreśla się kontury, a przy opadających kącikach – podnosi się je. Dopiero wówczas, gdy wyżej wymienione metody nie spełniają oczekiwań, sięgamy po wypełniacze.

Wypełnianie

Za dobór preparatu odpowiedzialny jest lekarz. Stosujemy głównie preparaty kwasu hialuronowego, ponieważ są bezpieczne, po roku degradują się. Jeśli efekt podoba się pacjentowi, zabieg po upływie tego czasu można powtórzyć. Ze względu na ryzyko powikłań, do wypełniania nie stosujemy materiałów permanentnych.

Korekcja powinna być efektowna, ale przede wszystkim bezpieczna.

Przeciwskazaniem do zabiegu korekcji ust jest wiek poniżej 18. roku życia, ciąża, laktacja, zmiany zapalne lub inne w obrębie ust, choroby tkanki łącznej, zaburzenia krzepnięcia, choroby ogólnoustrojowe, utrudniony kontakt z pacjentem. Unikamy również wykonywania zabiegów w czasie miesiączki i w trakcie leczenia antybiotykami. Osoby ze skłonnością do opryszczki, przed zabiegami makijażu permanentnego czy wypełniania kwasem hialuronowym, powinny zażywać HEVIRAN– lek przeciwopryszczkowy.

Systematyczne wstrzykiwanie kwasu hialuronowego sprawia, że usta są bardziej nawilżone, co spowalnia proces starzenia skóry w tej okolicy. Ponadto, pewna część materiału pozostaje w tkankach dłużej, a ponieważ towarzyszy temu delikatne zwłóknienie, to nawet po dłuższym czasie usta są pełniejsze i wyglądają lepiej niż przed zabiegiem.

Korekcja chirurgiczna

Ostatecznym rozwiązaniem jeśli chodzi o korekcję kształtu ust są zabiegi z zakresu chirurgii estetycznej. Chirurgicznie koryguje się najczęściej nadmiernie szerokie wargi oraz nadmiernie szeroką lub zbyt wąską szparę ust. Chirurgia pozwala również uzyskać korzystne efekty w przypadku poprawiania symetrii ust, ustawiania kątów ust oraz kształtowania przebiegu konturu czerwieni wargowej.

Pamiętajmy, że zbyt przesadna korekcja ust daje efekt przeciwny od zamierzonego, często karykaturalny. Dlatego też zabiegi tego typu należy wykonywać z wielką ostrożnością.