Beauty

Regeneracja skóry. Peeling kwasowy Acidumis BasicLab [TEST]

Klaudia Charzyńska Klaudia Charzyńska
Zdjęcia materiały prasowe
6 kwietnia 2021

Peelingi na bazie aktywnych kwasów z serii Acidumis dołączyły właśnie do portfolio marki BasicLab Dermocosmetics. Z dwóch w łagodny sposób złuszczających formuł wybrałam tę dla skóry problematycznej. To peeling kwasowy Redukcja i zwężenie, zmniejszający niedoskonałości skóry.

Zabiegi kosmetyczne przy użyciu kwasów są coraz bardziej popularne. Dzięki dostępności profesjonalnych produktów z ich zawartością, takich m.in. jak testowany przeze mnie peeling kwasowy marki BasicLab, możemy aplikować je również samodzielnie, w ramach domowego spa. Celem tego rodzaju kosmetyków, podobnie jak zabiegów z zastosowaniem kwasów, jest pobudzenie skóry do odnowy. Zarówno skóry z problemem trądziku, przebarwień czy blizn, jak i tej, na której pojawiają się pierwsze oznaki starzenia.

Złuszczanie kwasem – na czym to polega?

Kwasy używane w zabiegach kosmetycznych oraz w produktach do samodzielnej aplikacji to związki eksfoliacyjne, czyli oddalające od siebie komórki skóry. Ich działanie prowadzi do złuszczania wierzchnich warstw skóry, co z kolei umożliwia osiągnięcie efektu regeneracji bez tarcia i bezpośredniego podrażnienia, jak np. przy stosowaniu peelingów ziarnistych.

Kwasy dzielimy na trzy grupy: najsilniej działające kwasy AHA, zalecane w przypadku cery trądzikowej BHA oraz łagodne PHA. Włączenie do schematu pielęgnacji kosmetyku, który łączy je w odpowiedni sposób, pozwala stopniowo pozbyć się m.in. niedoskonałości, nierówności, zaskórników czy przebarwień. Właśnie dlatego postanowiłam spróbować tej metody w domu i przetestować nowy kosmetyk tego rodzaju dostępny w drogeriach.

Odnowa na zielono

Zielony peeling od BasicLab przeznaczony jest do skóry mieszanej i tłustej, która wykazuje również skłonność do trądziku. W jego składzie znajdziemy dwa kwasy działające aktywnie na skórę problematyczną: szikimowy w stężeniu 6 proc. i migdałowy – 5 proc. Wśród składników aktywnych są również te, które umożliwiają bezpieczne stosowanie preparatu na skórę wrażliwą: należący do grupy PHA kwas laktobionowy (3 proc.) i silne antyoksydanty pełniące ważną rolę w odbudowie komórek: glutation oraz resweratrol. Plan stopniowego złuszczenia i regeneracji zakłada stosowanie produktu dwa razy w tygodniu. Przy zapewnieniu skórze wysokiej ochrony przeciwsłonecznej, kosmetyki te możemy stosować przez cały rok.

Cykl złuszczania

Biorąc pod uwagę kaprysy mojej cery, peeling kwasowy potraktowałam jako sposób na jej odbudowę od podstaw. Część efektów włączenia produktu do protokołu pielęgnacji widać już było po pierwszym zastosowaniu: widoczne oczyszczenie porów, wygładzenie i świeży wygląd. W dłuższej perspektywie zadaniem tego peelingu jest eliminacja niedoskonałości, które trudno opanować bez dotarcia do głębszych warstw skóry.

Peelingi Acidumis możemy stosować nie tylko na skórę twarzy, ale również dekoltu, szyi, ramion czy pleców. Na tych obszarach należy stosować drugi typ peelingu z linii Acidumis – niebieski, Nawilżenie i wygładzenie. Dedykowany jest on skórze suchej i wrażliwej, wymagającej delikatnego traktowania. W formule tego peelingu są kwasy o właściwościach nawilżających i łagodzących podrażnienia: mlekowy i laktobionowy.

Dla wrażliwych

Peeling nałożyłam zgodnie z zaleceniem – na 10 minut, po czym dokładnie zmyłam letnią wodą. Taki sposób stosowania kosmetyków bardzo lubię i cenię, ponieważ staram się regularnie spędzać „noc bez kremu” – dla wygody i obserwacji stanu skóry.

Obie wersje produktu nie mają zapachu, a to kolejny plus w postaci zmniejszenia ryzyka uczulenia. Ich składy dopasowane są do potrzeb skóry wrażliwej, jednak stosując peeling kwasowy należy pamiętać o kilku zasadach bezpieczeństwa, które uchronią skórę przed podrażnieniem i pogorszeniem jej stanu. Poza przetestowaniem produktu pod kątem reakcji alergicznych, bezwzględnie trzeba pamiętać o stosowaniu na skórę wysokiej ochrony przeciwsłonecznej – SPF50. Dobrze jest też uzupełnić protokół pielęgnacji o kosmetyki chroniące barierę hydrolipidową skóry.

I najważniejsze: peelingów nie należy stosować wraz z doustną izotretynoiną, na której oparty jest m.in. popularny lek Izotek. Zanim włączymy je do codziennej domowej pielęgnacji, warto skonsultować się z lekarzem dermatologiem.