Food

Głód emocjonalny, czyli jedzenie pod wpływem emocji.

Katarzyna Sobolewska Katarzyna Sobolewska
Zdjęcia shutterstock
30 maja 2022

Jedzenie powinno być rezultatem naturalnego stanu głodu i sytości. Tymczasem nie zawsze przestajemy jeść, gdy odczuwamy sytość. Nie zawsze też sięgamy po jedzenie, gdy rzeczywiście jesteśmy głodn_. Dzieje się tak za sprawą określonych zachowań społecznych oraz emocji, które modyfikują nasz naturalny popęd biologiczny.

Emocje (łac. emovere) są bardzo ważnym aspektem naszego życia. Psychologowie opisują je jako procesy psychiczne, które towarzyszą nam w różnych sytuacjach. Kiedy oglądamy horror odczuwamy strach, gdy zdamy ważny egzamin lub wykonamy dobrze zadanie w pracy – radość. To przykłady podstawowych emocji, których jest ich oczywiście więcej. Emocje sklasyfikował na podstawie obserwacji i badań, amerykański psycholog Robert Plutchnik, który ułożył mapę emocji. Wyodrębnia ona siedem podstawowych, odnoszących się do zachowań adaptacyjnych człowieka oraz wiele innych, które są ich kombinacjami, odpowiedzialnymi za konkretne przeżycia. 

Żadne emocje nie są złe. Pamiętaj, że nawet złość czy smutek czemuś służą. Nie zawsze musisz być uśmiechnięt_. Trudno to oczywiście do siebie dopuścić, gdy często słyszymy: „uśmiechnij się, dlaczego jesteś taka smutn_?’’ Wyrażanie emocji pozwala pozbyć się napięcia.

Skąd bierze się głód emocjonalny?

Głód emocjonalny pojawia się nagle, pod wpływem negatywnych bądź pozytywnych emocji. Oraz – uwaga! – również wtedy, gdy się nudzimy (zazwyczaj jemy wtedy więcej). Czasem trudno nad głodem emocjonalnym zapanować. Bo jeśli kiedyś byliśmy nagradzani słodyczami za odniesienie jakiegoś sukcesu, to zawsze w podobnej sytuacji będziemy odczuwać wewnętrzny imperatyw, by ten mechanizm odtwarzać. 

Głodu emocjonalnego nie odczuwamy bezpośrednio w żołądku, jak dzieje się w przypadku głodu biologicznego. Głód emocjonalny zaprząta nam głowę.

Mamy wtedy ochotę na produkty, które w naszym pojęciu będą smaczne i sycące. Smakowitość odgrywa w tym przypadku kluczową rolę. Zazwyczaj wybieramy więc produkty słodkie, typu fast food oraz chipsy i inne słone przekąski. Dodatkowo zgubne dla nas jest też niestety to, że w przypadku głodu emocjonalnego, podczas jedzenia wyłącza się nasza uważność. Można powiedzieć, że jemy wówczas automatycznie, nie kontrolując ilości spożywanego pokarmu.

Konsekwencją przejedzenia u większości z nas są wyrzuty sumienia. Pojawiają się, ponieważ wiemy, że tak naprawdę nie byliśmy głodni, lecz zjedliśmy, aby poprawić sobie nastrój. Wyrzutom sumienia towarzyszą też często inne emocje: smutek, złość, rozżalenie, a także wstyd przed sam_ sobą. 

Jak radzić sobie z głodem emocjonalnym? 

Warto zastanowić się, w jakich sytuacjach się przejadasz. Co stanowi dla Ciebie rodzaj wyzwalacza. Czy przejadasz się w ramach nagradzania siebie? Czy może, by złagodzić negatywne emocje albo stres? 

Pomyśl, czy jedzenie musi być wtedy na pierwszym miejscu. Spróbuj poszukać dla niego alternatywy. Może zamiast nagradzania się słodyczami kupisz sobie książkę, o której ostatnio myślałaś? A w chwili, gdy zaczniesz odczuwać smutek, lepszym sposobem na poprawę obniżonego nastroju okaże się spacer?

Zastanów się, co oprócz jedzenia sprawia ci przyjemność. Zmiany wprowadzaj jednak stopniowo. Dużym sukcesem będzie, jeśli zamiast całej tabliczki czekolady, zjesz połowę albo jeszcze mniej. Ćwiczenie samokontroli w przypadku jedzenia emocjonalnego jest bardzo ważne, podobnie jak zachowanie uważności. 

Głód emocjonalny najczęściej przydarza się nam wieczorami. Dlaczego tak się dzieje? W natłoku codziennych wyzwań, zbyt wielu obowiązków, często można doznać przebodźcowania. Co dzieje się dalej? Wracasz wieczorem do domu, jest cicho, spokojnie, dzieci już śpią, a ty nauczyłaś się, że ta paczka ciastek, która leży w szafce daje ci ukojenie. Sięgasz po nią i nagle całe napięcie zaczyna z ciebie schodzić. To pokazuje, że twój organizm próbuje poradzić sobie z całym napięciem, jakie zaczyna się kumulować w tobie od rana. Niestety, jedzenie pod wpływem emocji daje krótkotrwałe ukojenie, ponieważ niemal natychmiast pojawiają się z tego powodu wyrzuty sumienia. 

Zadbaj o siebie

Pomyśl, czy tak naprawdę wszystkie twoje życiowe potrzeby są zaspokojone. Daj sobie chwilę na wytchnienie i odpoczynek. Skup się na przyczynach/sytuacjach/zachowaniach, które towarzyszą jedzeniu emocjonalnemu. Często to, co jemy oraz w jakich okolicznościach może wskazywać, że nasze ciało domaga się po prostu odpoczynku. Kiedy boli nas głowa, też próbujemy przecież na różne sposoby odczuwany ból załagodzić. 

Oprócz stresu, przyczyną jedzenia emocjonalnego bywa niedostateczna ilość snu. Jeśli się nie wysypiamy, w naszym organizmie zaczyna wydzielać się tzw. hormon stresu, czyli kortyzol. To on sprawia często, że jemy o wiele więcej niż potrzebujemy. 

Bardzo pomocne w walce z jedzeniem emocjonalnym (kompulsywnym) jest stosowanie techniki mindful eating, czyli uważności jedzenia.

Dzięki mindful eating nauczysz się koncentrowania się na spożywanym posiłku. Jak to się robi? Po pierwsze: skup się na smaku potrawy. Zastanów się, czy jest ostra, słodka, a może słona? Pomyśl o fakturze posiłku – czy jest gładka, czy ma grudki? Zatrzymaj uwagę na jego zapachu i zastanów się, czy aby na pewno nie najadł_ się już połową tego, co masz na talerzu. Być może resztę posiłku jesz już automatycznie, mimo że jesteś najedzon_.

Technik pozwalających „uporządkować” relację z jedzeniem jest o wiele więcej. Jeśli więc często zdarza ci się jeść pod wpływem emocji, zastanów się nad skorzystanie z pomocy specjalisty. 

ŹRÓDŁA
1. Polińska B. Matowicka-Karna J. Kemona H. 2011 „Rola greliny w organizmie” w „Postępy Higieny i Medycyny Doświadczalnej”, Tom 65, 1-7.
2. Gertis H. Gawęcki J. 2014 „Żywienie Człowieka. Słownik terminologiczny”, Wydawnictwo Naukowe PWN Warszawa, 39, 104.
3. Korek E. 2019. „Regulacja pobierania pokarmu” w „Fizjologia żywienia”, Warszawa PZWL Wydawnictwo Lekarskie, 133-143.
4. Januszewicz A. 2021 „Psychodietetyka w pigułce’”, Instytut Psychodietetyki
5. Czarnota-Bojarska J. Gruszka-Gosiewska A. Wierzchoń M. Wojtyna E. 2020 „Uczenie się” w „Psychologia”, Open Stax Poland, 193-217
6. Popiel A. 2009 „Psychoterapia poznawczo-behawioralna. Praktyka oparta na badaniach empirycznych”, Via Medica tom 2, nr 3, 146-155
7. Ogden J. 2010 „Psychologia odżywania się”, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego